Co raz prężniej rozwijające się centra nowoczesnych miast lub modernizowane po wielu latach deptaki i skwery projektowane są już nie tylko użytkowo, ale również stawiając na styl. Uzupełniającym elementem przestrzeni jest mała architektura miejska, do której zaliczyć należy funkcjonalne obiekty budowlane takie jak donice, kosze na odpady czy ławki wypoczynkowe.
Przerost formy nad funkcjonalnością.
Architekci przestrzeni urbanistycznych prześcigają się w wymyślaniu niecodziennych i wyróżniających się mebli miejskich. Jednak często proste, surowe kształty elementów małej architektury miejskiej nie sprawdzają się w codziennym użytkowaniu. Niekiedy stylowa ławka zajmująca dużą przestrzeń na zatłoczonym deptaku pomieści jedynie pojedynczych użytkowników, a w jej miejscu mogła by stanąć dużo bardziej funkcjonalna konstrukcja.
Mała architektura miejska pełna jest pułapek w jej projektowaniu. Stojaki na rowery do których trudno przypiąć swój jednoślad, kosze na odpady, które pomieszczą tylko niewielką ilość śmieci bo reszta będzie się wysypywać wokoło czy wiaty przystankowe mające chronić użytkowników przed warunkami atmosferycznymi pod którymi nie da się nie zmoknąć. Zastosowanie takich form użytkowych szybko spotyka się z krytyką mieszkańców co powoduje potrzebę ich modernizacji lub wymiany, a to generuje jedynie dodatkowe koszty dla miasta.