Jak wygląda praca w barze szybkiej obsługi?

Bary szybkiej obsługi to sieciowe placówki gastronomiczne, w których podaje się dania typu fast food. Nie jest dla nikogo tajemnicą, że Polacy je uwielbiają, choć wiedzą, że nie należą do najzdrowszych. Bary szybkiej obsługi muszą być dobrze zorganizowane, bo są długo otwarte we wszystkie dni i obsługują bardzo dużo klientów. Dania, jakie podaje się takim barze to hamburgery, frytki, kurczaki smażone w głębokim tłuszczu, tortille, lody, ciastka i napoje gazowane. Obecnie pracować może tam praktycznie każdy, dawniej przyjmowano tylko młode osoby do 30 roku życia.

Do takich miejsc ciągną studenci, bo jest tu możliwość pracy na niecały etat oraz indywidualnego ustawiania grafiku. Ponieważ jest to praca w branży spożywczej bardzo dba się o higienę. Każdy pracownik musi mieć czepek, firmowy fartuch, uniform i określone przepisami buty. Jest dokładnie określone, w jaki sposób i jak często należy myć ręce. Gdy nowy pracownik pojawia się w firmie najpierw przechodzi liczne szkolenia teoretyczne oraz ogląda filmy instruktażowe. Później pod okiem przełożonych przechodzi przez wszystkie stanowiska.

Tutaj jest rotacyjny system pracy, co oznacza, że nikt nie stoi cały czas np. na kuchni. Trzeba nauczyć pracować się na kasie, na sali, na kuchni, przy fryturach i na zapleczu. Pracownicy obsługują grille gdzie podgrzewa się bułki, układają poszczególne składniki na kanapkach, pakują je w papier. Do obowiązków każdego pracownika należy także sprzątanie sali gości. Dużym minusem tej pracy jest fakt, że pracuje się cały czas na stojąco i jest tylko jedna przerwa na posiłek. Jest to także praca pod presją czasu. W takich barów często zjeżdżają szkole wycieczki i nagle trzeba obsłużyć szybko 100 osób. Kanapki i kurczaki mają bardzo krótki czas przydatności do spożycia liczony w minutach, dlatego trzeba bardzo pilnować się planu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *